Cześć !!!
No więc dziś z mamą wybrałam się do Rawy Maz. na szczepienie Oliwi .
No a potem małe zakupy ....(jak zwykle ) :P
To patrzcie co upolowałam :
Dwie bluzy jedna fioletowa a druga szara w kwiatki ....
Dwie pary getrów :)
Dwa pękające lakiery
1.Granatowy
2.Taki lekki fiolet ale ale ...on błyszczy :o
Jeden kosztowal około 8 zł. w Rossmanie ...
No też nabyłam pare par kolczyków ale zdjęcia wychodzą rozmazane więc....
Może kiedy indziej ....:*
No obiecałam wstawić fote mojego kotka Pusi oto ona :
Jest jeszcze taka mała a już chodzi jak odrzutowiec : P
Jest tam też kawałek Perełki :)
No to chyba tyle ....
Nara !!!
Bardzo fajny blog.
OdpowiedzUsuńRównież dodaje do obserwowanych :)
Rzeczy sa świetne :)
A kotek PRZESŁODKI :*