Pewnie część z Was, nie była dzisiaj w szkole, ponieważ mamy Dzień Edukacji Narodowej.
No, ale tak się składa, że ja musiałam być :) Mieliśmy krótką akademie na temat tego święta, następnie wybrani uczniowie wręczali nauczycielom, pracownikom szkoły kwiaty. Nie zabrakło również pana wójta, oczywiście ja mu składałam życzenia i wręczałam "jesienny kwiat" jak to zaznaczyli podczas występu.
No cóż, następnie wszystkie gimnazja musiały poczekać chwilę, ponieważ przyjechała do nas pewna pani :)
Rozdała nam ankiety dla rodziców i dopiero poszliśmy do domów. Byłam w domu o 10:30 :p
Moja mama ma jakąś manie ! Cały czas jeździ na grzyby i cały czas przywozi coraz więcej ! Nie wiem o ona z nimi będzie robiła !
suszcie się, suszcie !
Idę się uczyć tekstu na jutrzejszą kolejną akademię ! Pa ;*
Ja niestety byłam w szkole, ale tylko na godzinkę także w sumie luzik :)
OdpowiedzUsuńhttp://baloonowa.blogspot.com/
Moja mama też ciągle jeździ na grzyby :D Fajny post.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię grzybów C:
OdpowiedzUsuńpastelowe-lovee.blogspot.com ----> KONKURS FOTOGRAFICZNY!
lubię zapach suszonych grzybków ;dd
OdpowiedzUsuńO rany faktycznie masz dużo grzybów , to już jakaś obsesja chyba ;o))) fajnie
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blogspot.com/
U mnie też zatrzęsienie grzybków. XD
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeść grzyby ale nienawidzę zapachu ich kiedy się suszą :( przypominają wtedy zapachem trochę brudne skarpetki :<
OdpowiedzUsuń