Heyooo!
Dziś rano zostałam ,,zwleczona" z łóżka ! Z powodu...
...GRZYBÓW !
Moja mama uznała że rano nie będzie tylu ludzi i się nie myliła : D
Przed wyjazdem zadzwoniła do nas ciocia i ,,zaprosila" nas na wspólny wypad do lasu : P
Oczywiście ja była przeszczęśliwa ponieważ znów spotkam się z moją kuzynką ! :*
Powiem sczerze ,że grzybów to nazbierałyśmy dużo!!!!
A że całyczas gadałysmy to nazwali nas ,,lato z radiem"...nie wiem o co im chodzi ^^
Tak czy inaczej wupad do lasu się udał w 100% pomijając bolące nogi, katar, pajęczyny ble... i pająki....
Ogólnie to odwaliłam niezły numer...bo....ide sobie ide...i niechcący nadepnęłam na gałąź a ona tak podskoczyła i uderzyła mnie w policzek !
Coś w tym style jak....hm...nieraz w bajkach jest coś takiego że ktoś idzie i nadepnie na grabie i dostaje w twarz ; D Tylko że ja na szczęście dostałam w policzek !
Zdjęcia nie mam : (
Może poźniej będzie....ale narazie to wszystko pa :*
"Lato z radiem", gałąź <3
OdpowiedzUsuń